Apel do mieszkańców Kielc – nie zastawiajcie altan!
Dodano 20.03.2020
Po pierwszej nocy zbiórki odpadów w trybie interwencyjnym kierowcy i ładowacze apelują do mieszkańców Kielc: nie zastawiajcie altan na odpady samochodami! Brak możliwości przejazdu między autami, parkowanie na skrętach i zastawione altany były przyczyną nieodebrania odpadów z kilkunastu punktów zbiórki.
Brak dojazdu do altany = brak odbioru odpadów
Około czwartej nad ranem ostatnie ekipy pracowników komunlanych zjeżdżały na bazę ENERIS przy Zagnańskiej. Po raz pierwszy zbiórka odpadów, w tym wypadku segregowanego papieru i plastiku, odbyła się w nocy. To jednak nie zmęczenie najbardziej dało się we znaki kierowcom i ładowaczom. Największą uciążliwością okazał się brak wyobraźni niektórych kierowców. Choć nocny tryb zbiórki i prośba o sprawdzanie nowych tygodniowych harmonogramów odiorów odpadów był szeroko komunikowany w mediach kieleckich, a o kwestii np. niezastawiania altan Urząd Miasta Kielce i ENERIS alarmują od miesięcy, niestety nie wszyscy mieszkańcy biorą to na poważnie. Wskutek czego z około 50 punktów odbiór odpadów był niemożliwy, więc zostaną wywiezione tydzień póżniej.Przez całą noc otrzymywaliśmy zdjęcia od naszych kierowców, którzy nie byli w stanie podjechać do altan by odebrać odpady. A przecież swoją ciężką służbę pełnimy dla Państwa – zachowanie ciągłości odbioru odpadów w czasie trwającej pandemii jest krytyczne z punktu widzenia zachowania higieny w miastach. Dlatego apelujemy do kierowców o zwrócenie uwagi, gdzie parkują: nieblokowanie dojazdu do altan na odpady, nieparkowanie na skrętach, unikanie parkowania po dwóch stronach wąskich uliczek co ze względu na możliwość uszkodzenia samochodów wyklucza możliwość wjazdu śmieciarek na osiedla.- powiedział Andrzej Dziewanowski, dyrektor ENERIS Surowce w Kielcach.